Data: 06.12.2007; 18:14

Wie ktoś ile zarabia elektryk w zamelu?

Data: 06.12.2007; 20:33

na początek 3990 na rękę....

naprawde B E Z S E N S U pytanie...

Data: 06.12.2007; 20:50

Na chleb i czarną kawę zarobisz. Nie martw się. Poza tym... ukazujące się systematycznie ogłoszenia o pracy w tym zakładzie chyba dają do myślenia prawda??

Data: 06.12.2007; 21:10

MMonika dzięki zaoszczędziłaś mi dużo czasu

Data: 06.12.2007; 21:32

MMonika
"Na chleb i czarną kawę zarobisz. Nie martw się. Poza tym... ukazujące się systematycznie ogłoszenia o pracy w tym zakładzie chyba dają do myślenia prawda??"

ale pie.przysz za przeprszoniem. widac, ze nie masz pojecia o czym piszesz i sugerujesz sie tylko tym, ze sa ogloszenia... szkoda gadac;]

Data: 06.12.2007; 21:33

*za przeproszeniem

Data: 06.12.2007; 21:49

emi

Nie dziw się, bo MM jako żarliwa ... lubi bliźniemu łatkę przyczepić bez przedstawienia dowodów.
Zapomniała, że akurat ta firma bardzo dynamicznie sie rozwija, zwiększa produkcję. A specyfika produkcji wymaga skrupulatności, cierpliwości i dokładności. Tym, którzy tych cech nie mają lub nie chcą mieć trzeba podziękować, lub sami rezygnują.
Brak tych nawyków i ochota na karierę, szybko są weryfikowane. Tyle, ze kol. MM nie posiada wiedzy o rodzaju produkcji i wymaganiach. Nie ma obowiązku pracy. Komu nie pasuje - robić nie musi. I dotyczy to każdego miejsca, gdzie najemnik sprzedaje swoją pracę.

Pozdrawiam serdecznie

Treść wiadomości USUNIĘTA przez ADMINISTRATORA forum, dn. 08-12-2007 godz. 21:20 z powodu naruszenia zasad określonych w regulaminie forum: §4

Data: 06.12.2007; 22:10

Pani piętro wyżej

Zamieniłaś sie dyżurami z drugą połówką?
Co wiesz na temat pracy w tej firmie? Jakie masz o niej pojęcie?
Pieprzyć od rzeczy potraficie. Przedstawić dowodów już nie. To wasz styl i sposób na udane życie?
Jak się nazywa taka "ryszpa"?
A może odpadłaś tam w przedbiegach i przez to ziejesz nienawiścią na wzór i podobieństwo ... (wiesz kogo).

Data: 06.12.2007; 22:43

Czy ja napisałam coś niestosownego? Chyba każdy może wyrazić swoją opinię. Skąd wiesz Waranie, że nie znam tej firmy? Pozdrawiam serdecznie.

Data: 06.12.2007; 23:14

MM, poniewaz gdybys znala ta firme, to bys nie pisala czegos w stylu: "Na chleb i czarną kawę zarobisz", oczywiscie, ze kokosow tam sie nie zbija, ale to co napisalas bylo mocno przesadzone, wiec nazwalam to czystym pieprz.eniem pier.dol.
tyle,
pozdrawiam ;]

Data: 06.12.2007; 23:23

Ok rozumiem. Może źle się wyraziłam. Autor zapytania ustanowił tego posta gdyż chyba chciał usłyszeć informację, że w firmie Zamel jego miesięczny zarobek wyniesie 10tysięcy złotych. Dlatego trochę przewrotnie napisałam o przysłowiowej czarnej kawie i chlebie;-)
Jestem zdania, że takie zapytania na forum są bez sensu... Trzeba samemu się przekonać.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę dobrej nocy! Waranie Ciebie też jeszcze raz gorąco pozdrawiam;)

Data: 06.12.2007; 23:36

MMonika, rozumiem, przepraszam, ze tak ostro napisalam. w jednej kwestii musze sie z Toba zgodzic. mianowicie, pytanie zalozyciela tego watku faktycznie bylo bez sensu.
Pozdrawiam serdecznie, rowniez zycze dobrej nocy :]

Data: 07.12.2007; 07:32

no ja pierdo.e :)

Data: 07.12.2007; 13:20

Ej - Dziewczęta

MM napisała swoje z "uzasadnieniem" polegającym na tym, że pewnie w rubryce praca na pless odnalazła permanentne ogłoszenia z tej firmy.
Gdyby napisała np. znam ta firmę, dzieją sie tam takie a nie inne rzeczy, to byłby argument do przyjęcia. Zatem Szanowna MM sama sobie zasłużyła na to, co zebrała w tej sprawie. Bo komunikacja zależy od tego w jaki sposób przedstawi się swoje racje. a powinno sie to robić tak, aby były zrozumiale dla odbiorców. Ponieważ tego nie uczyniła, dlatego nie zamierzam jej za swoją wypowiedź przepraszać, tym bardziej, że już wcześniej kilkakrotnie w innych wątkach zdarzyło się jej to samo popełnić.

Każdy, kto wie coś o tej firmie - bez względu na sympatie lub jej brak - musi uczciwie przyznać, że jest to faktycznie jedna z najbardziej dynamicznie rozwijających się firm na naszym terenie.
Kilkanaście lat temu zaczynali w garażu od jednego prostego wyrobu. Dzisiaj mają piękny nowy obiekt, zatrudniają dużo ludzi i są potentatem w swojej branży nie tylko w Polsce, ale i w połowie Europy. To o czymś świadczy. Przez wiele lat byli ZPCh i zapewniali stabilne warunki dziesiątkom ludzi niepełnosprawnych. Tu im trzeba oddać honory. Pracuje tam szereg ludzi od pierwszych dni istnienia firmy. To, że obecnie fluktuacja kadr jest na jakimś tam poziomie, to wyłącznie sprawa pracodawcy. Przegnie - straci i żadna " mgr kg" mu w tym ani nie pomoże, ani nie zaszkodzi. Co najwyżej sama z siebie "typową blondynkę" uczyni.

Nie ma obowiązku pracy ani tam, ani nigdzie indziej.

Facet, który na lokalnym forum zakłada wątek z pytaniem jak w preambule dobrze zrobi, jeśli już w przedbiegach zrezygnuje z marzeń o pracy tam. Bo albo z niego taki fachowiec jak zapytywacz, albo nigdzie długo nie popracuje. Ale to wyłącznie jego sprawa.


Pozdrawiam

Data: 07.12.2007; 13:32

A ja uważam,ze dziewczyny są super.Nie wazne jak spór przebiega,ważne,jak sie kończy.Panie pokazały klase :) Pozdrawiam

Data: 07.12.2007; 13:43

To wyłącznie tak się między nimi skończyło, dzięki wrodzonej uprzejmości i dobroci kol. emi.
Oj, gdyby to była druga część "nakrętki" ze smarkatego forum. ;))

pozdrowienia dla wszystkich

Data: 07.12.2007; 15:23

Na temat tej firmy mogę dużo powiedzieć.
Jest to firma zatrudniająca także osoby niepełnosprawne i z tego tytułu otrzymała kilka nagród. Atmosfera w pracy jest przyjazna choć jeśli ktoś nie lubi bardzo wysokiej dyscypliny to nie będzie się tam dobrze czuł.
Wynagrodzenia są płacone terminowo.
Minusem jest fakt, że już na "dzień dobry" kierownictwo informuje nas, iż w firmie jest niepisany obowiązek pracy przez 12 godzin. Oczywiście jest to uwzględnione przy miesięcznym wynagrodzeniu, które po przepracowaniu wielu godzin nadliczbowych w tym także i sobót wynosi średnio 1200 zł. Myślę więc, że nie taki straszny diabeł jak go malują!
Praca jest w ciepłym klimatyzowanym pomieszczeniu więc na początek taka praca jest dobrym rozwiązaniem.

Data: 07.12.2007; 16:12

Dzięki za żeczową odpowiedź .Ja z nadgodzinami wyciągam 2,5 na ręke a chciałbym więcej więc trzeba szukać ale na pewno nie w Zamelu .
A swoją drogą wszyscy pracodawcy przy ogłoszeniach powinni pisać że zarobek od takiej kwoty do takiej na tym stanowisku i od razu wiadomo ile firma warta .
W ogłoszeniach pracy za granicą jest praktykowane, a unas prosze przyjść na rozmowę i tym podobne zawracanie d..y

Data: 07.12.2007; 18:07

Joza... Z tego co wiem to fachowcy są poszukiwani w Zamelu więc udaj się do tej firmy. Jako elektryk z pewnością zarobisz więcej pieniędzy niż pakowaczka lub operator wytłaczarki. Czasem można wynegocjować odpowiednią kwotę.
Pozdrawiam

Data: 07.12.2007; 21:55

Kolego janjaneczek widzę że do życia podchodzisz z optymizmem. Ja jestem bardziej realistą i wiem że jeśli na taśmie zarabia się 1200 to fachowcowi 3000 nie dadzą

Data: 07.12.2007; 21:58

Dobrzy fachowcy zarabiają tam dobrze.

Data: 09.12.2007; 14:37

w zeszlym roku to fachowcy po studiach elektronicznych dostawali tam 800 netto

Data: 09.12.2007; 16:37

800zł??? Czyli jednak to prawda... Inwestycje kosztem godziwych wynagrodzeń...

Data: 09.12.2007; 18:26

waterman, ciekawe rzeczy opowiadasz...

Data: 09.12.2007; 19:39

MM

1. facet - nawet po studiach nie jest jeszcze fachowcem.
2. fachowość to nabranie tzw. małpich chwytów i znajomość realiów firmy
3. jakoś tak się składa, ze syn mojego znajomego gdy tam zaczął pracę jako tzw. sprawdzony fachowiec, to dostał na wejściu na rękę 2.500 (netto) (do dzisiaj tam pracuje i daj Boże wszystkim takie warunki i taką płacę), czyli bierz poprawkę na info z tego forum

Pozdrawiam

Data: 09.12.2007; 20:09

Waranie. Autor postu zadał pytanie... więc każdy, kto ma coś do powiedzenia w tej sprawie ma prawo do wypowiedzi.
Tak się składa, że z większością pracowników spotykam się średnio raz w roku... a dlaczego? Domyśl się...
Firma oczywiście świetnie się rozwija... ale "coś za coś" - płace w tej firmie nie są rewelacyjne.