Data: 23.07.2014; 13:32

Ten najnowszy pomysł jest tak rewolucyjny, ze wart jest założenia oddzielnego wątku. Tak jak o podobnym wydżwięku, tj, skrócenia czasu pracy do 6 godzin.

Oto najbogatszy człowiek świata, Meksykanin, zaproponował światu pracy 3 dniowy tydzień pracy.

Ma to przynieść ludziom więcej radości życia, a również przyczynić się do większej motywacji do pracy, a zatem wydajności. W ten sposób nikt nie straci, a wszyscy zyskają.

Na początek proponuje w zw. z tym 10 godzinny dzień pracy w ciągu tych trzech dni pracy w tygodniu.
Niektóre jego firmy już to wdrażąją, tak jak ten 6 godzinny dzień pracy w Szwecji /Goetebprg/ i innych krajach.

I TAK się stwarza pomału Królestwo Boże na Ziemi.

A nie tak, jak to nasi pseudo-politycy i łuceni tacyż sami czynią.
Młodzi - głowa do góry o uśmiech na twarzy!!

Idzie nowe, idzie lepsze!! Lepsze, niż UE, USA i inne uszczęśliwiacze, ale siebie - przy korycie, i rakietach.
Miejcie przynajmniej nadzieję, co jest matką mądrych, co głupich usuwa w cień.

Data: 23.07.2014; 17:41

A lepsiejsze niż soviecki sajuz czy nie lepsiejsze? No i aż 4 dni! To trzeba będzie 4 razy w tygodniu dzień święty święcić i 4 razy na msze iść. I 4 razy na tace rzucić. To wcale nie jest takie głupie!

Data: 23.07.2014; 20:33

Lepsze już te kościoły, niż rakiety.

Tak na marginesie: a czemu to te kościoły w kształcie rakiet są? Symptomatyczne, prawda?

Data: 23.07.2014; 20:41

Też na marginesie;może by to zastosował u siebie,żeby dziennie z tej"biedy"nie uciekało tysiące Meksykanów,przez mur taki jak w Palestynie Izrael zafundował Palestyńczykom do USA!!.

Data: 23.07.2014; 20:57

A co się rozdrabniać? 2-dniowy tydzień pracy i z podwyżką płacy zróbmy! Ustawowo!

Fajnie, pierwszy dzień na kacu bo po weekendzie, a w drugi już też nic nie robić bo to prawie weekend. I turystyka zyska, bary odżyją i wyż demograficzny przyjdzie bo się ludkowie będą z nudów rżnąć jak króliki! Że też Marx z Engelsem na to nie wpadli.

Data: 23.07.2014; 20:58

Trzy dniowy tydzień pracy spowoduje u nas zmiany,emerytura po ukończeniu 90 lat.

Data: 25.07.2014; 16:10

Tak jak do socjalizmu trzeba niektórym dorosnąć, tak i do skróconego wymiaru czasu pracy również.

Słowem, to znów nie dla wszystkich, na początek przynajmniej, a dla bardziej rozgarniętych społeczeństw, zdyscyplinowanych, sumiennych i lepiej zorganizowanych i o wyższej świadomości społecznej, niż my, jak zwykle.
A propos "jak zwykle": jak zwykle my to wdrożymy jak u nich to już będzie funkcjonować jakieś 50 - 100 lat.
Jedyne co może to przyśpieszyć, to wiadomość, że w Rosji chcą to zrobić.

Emerytury?...
Jak Korwin zacznie rządzić, to każdy sam będzie sobie odkładał - gdzie chce, a państwo da mu tylko na to odpowiedni procent, jak już przejdzie.

Data: 25.07.2014; 19:06

a dlaczego 3 dniowy? ja jestem socjalista i ja w ogóle nie chcę pracować ale dostawać pensję. Bardzo się cieszę że jest taki ton który będzie pracował i z tego co wypracuje będzie mnie socjalistę utrzymywał!

Data: 25.07.2014; 19:54

Już ty wykolejony prawicowcu nie wymyślaj bzdur; mądrzy ludzi Zachodu doszli do wniosku, że przy takim wymiarze tygodniowego czasu pracy, tj. 10 -11 godzin przez trzy dni, a potem L A B A !! - wydajność pracy wcale nie zmaleje, co oznacza, że i produkcja się nie zmniejszy, a człowiek pracy będzie nie tylko homo faber, ale i zadysponuje swoim wolnym czasem, którego będzie miał do znudzenia tak, że ze zdwojoną chęcią i autentycznym zapałem podejmie ją na nowe trzy dni itd.

Oczywiście ciebie to dziwi, bo jak powiedziałem - 50 - 100lat za postępem znowu będziecie, że jak zawsze - z gardła wydzierać go wam będzie trzeba, pod gradem kul, ma się rozumieć lub latając w przestworzach po zrzuceniu z samolotu, vide Chile i wasz ukochany i odznaczony ryngrafem Matki Boskiej za ten wielce "chrześcijański" gest miłosierny wobec bliżniego swego - Pinochet.

Macie szczęście bo ludzie i tak tylko was kochają, duże dzieci są bowiem ufne, jak...sklerotyczni starcy.

Data: 25.07.2014; 20:32

Ty sobie bohaterem generałem Pinochetem mordy nie wycieraj lepiej się zajmij tym ścierwem ruskim jaruzelskim.
I co kapitalisto jeden pieprzony przecież wszyscy mamy równe żołądki a że mi się robić nie chce to co mam nie jeść. więc do roboty a ja zostanę I sekretarzem!