Data: 18.09.2014; 06:38

Nie ma takiej małej ilości socjalizmu, co by nie była szkodliwa. Socjalizm nie jest jak chwast, socjalizm jest jak rak - nie zauważysz w początkowej fazie i nie wypalisz i wytrujesz do zera to ci się odrodzi gdzie indziej. I tak jak rak prowadzi do całkowitego wyniszczenia organizmu.

Dlatego do każdego socyalisty trzeba prewencyjnie strzelać.

Data: 18.09.2014; 06:46

A teraz aktualny sposób na to, żeby sprawdzić czy obywatele chcą socjalizmu, czy nie - trzeba wprowadzić system jak ten w Szwajcarii. Zacytuję tu cały artykuł bo warto:



Wioska Hagenbuch w kantonie Zurych będzie musiała w przyszłym roku podnieść podatki z powodu kosztów socjalnych sięgających 60 tys. CHF (ponad 207 tys. zł) miesięcznie, które ponosi tytułem opieki nad rodziną imigrantów z Afryki, informuje The Local.

Trzy lata temu, pochodząca z Erytrei rodzina, matka z siedmiorgiem dzieci, wprowadziła się do wioski liczącej 1085 mieszkańców. Rodzina ma przyznane na okres pięciu lat prawo pobytu.

Gdy tylko wprowadziła się do wioski, władze lokalne natychmiast zaczęły opłacać jej miesięczny czynsz w wysokości 1,5 tys. CHF oraz 2,6 tys. CHF kosztów.

Matka nie dawała sobie jednak rady z liczną gromadką i czworo z jej dzieci trafiło do domu dziecka, gdzie utrzymywane są przez wioskę.

Ponadto, pracownicy opieki społecznej pomagają matce robić zakupy, sprzątać i zabierają jej dzieci na wycieczki. W sumie pracują sześć godzin dziennie siedem dni w tygodniu.

Całkowity koszt opieki nad rodziną stanowi 30 proc. wydatków wsi. W rezultacie mieszkańcy będą musieli liczyć się z podwyżka podatków o pięć procent, by pokryć wszystkie koszty.





http://m.pb.pl/3858136,44796,socjal-dla-imigrantki-rujnuje-szwajcarska-wioske?dimension=640

Data: 18.09.2014; 06:49

Z wyliczeń wynika, że każdy obywatel wioski będzie musiał zapłacić w przyszłym roku o 2290 zł podatku więcej niż latoś, tylko z powodu jednej rodziny.

Gdyby tak została wszędzie postawiona sprawa socjalizmu, to by go już nie było.

Data: 18.09.2014; 07:20

Klasyczna POlska postawa.Szwajcarzy przyjmują emigrantów, wypłacają im zgodnie z ich prawem świadczenia,a POnury Polak przeżywa to jak "małpa okres".

Data: 18.09.2014; 10:16

Nie przeżywa tylko tłumaczy mechanizm działania socjalizmu. Nawet małpa by to zrozumiała tobie tango się nie udało.

Data: 18.09.2014; 11:04

a włąśnie chciałem ten przykład wrzucić ale widzę, że mnie ubiegliście. Nie ma lepszego lekarstwa na socjalizm jak kazać bezpośrednio pracującym utrzymywać niepracujących. U nas niestety sprytnie to zakamuflowano podatkami (także ukrytymi).

Zróbmy takie założenie - mamy układ jak w Szwajcarii. Pszczyna ma 1000 mieszkańców i musi utrzymywać żuli spod Kauflandu i innych sklepów bo robić im się nie chce. W związku z tym, zeby żul miał na piwo, chleb i lekarza każdy pszczyniak musiałby się składać bezpośrednio po 100zł/m-c. Te pieniądze idą bezpośrednio na żula, bez urzędów, pośredników itp. Ciekawe ilu by się na to godziło - a teraz wszyscy dokładnie się na to godzą, z tym że 90% ich pieniędzy po drodze jest przeżeranych i marnotrawionych w Zusach, US, urzędach, kancelariach, agencjach itp.
Daję rękę Tona uciąć, że każdy by powiedział "wała, chcesz kasę to do roboty".

Data: 18.09.2014; 12:12

Zaraz zaraz ale to nie tylko chodzi o rodzinę afrykańską czy żula spod sklepu. Chodzi też o np pasożyta w spółce miejskiej wciśniętego na niepotrzebne stanowisko przez kumpla. Zapytajmy więc społeczeństwo czy chce płacić kolejne parę złotych na utrzymanie takiego? Nic dziwnego że obrońcami 'socjalizmu' są nie tylko żule i rodziny afrykańskie. Największymi obrońcami socjalizmu są właśnie takie pasożyty broniące pod pretekstem troski o jak to mówi ton 'ludzi dobrej pracy'swoich własnych owoców pasożytowania na reszcie w tym na wspomnianych 'ludziach dobrej pracy'

Data: 18.09.2014; 12:20

a taki szybki przegląd...

http://youtu.be/g1kCpIAjdos

Data: 18.09.2014; 12:31

"Jaruzelski to był człowiek prawicy" he he he
to by tłumaczyło tą kato-prawicę tona ha ha ha .

Data: 18.09.2014; 12:35

Korwin ma rację, socjalizm popierają tylko:

1. Idioci - jak ton - trzeba ich leczyć
2. Złodzieje - jak tango* - trzeba ich eliminować

*o ile mam rację myśląc, że tango to urzędnik państwowy lub menda udająca przedsiębiorcę na posadce w spółce gminnej.

Data: 18.09.2014; 15:22

Kochani, muszą być tacy jak Wy i tacy jak ja i tango;
- ci pierwsi po to by sprawnie prowadzić interesy, ci drudzy po to, by...i tu UWAGA!!!

- pilnować, by ludzie, dla których nie ma pracy, a sami głowy do interesu nie mają /no nie i już, bo chcą być muzykami, literatami, nauczycielami, naukowcami itd. - nie pomarli z głodu, a chcieli by bardzo pracować, wręcz nudzą się i rwą do pracy, no ale nie ma i już.
To klasyczny i otarty mocno lecz prawdziwy przykład bezrobocia, gdzie obywatel staje się bezrobotnym

NIE Z WŁASNEJ WINY,

a polityki państwa lub innych obiektywnych przyczyn: kalectwo, choroba, kryzys, dekoniunktura, silna konkurencja i do czasu przestawienia produkcji/interesu człowiek ten staje się chwilowo lub na dłużej bezrobotnym i klepie biedę wraz z rodziną, a co ona temu może, te dzieci, prawda?

I prawdziwy socjalista tylko i wyłącznie o takich chce zadbać, którzy wpadli w pułapkę życiową NIE Z WŁASNEJ WINY, powtarzam.

To już ś.p. Andrzej Lepper zauważył i na tym białym koniu zdobył mandat poselski, a następnie został nawet vice premierem, niestety spełnienia swoich celów nie osiągnął z tych samych powodów wilczego kapitalizmu, a może i gorzej.

Tak, że zanim zaczniecie do kogokolwiek strzelać - zechciejcie ten fakt znalezienia się człowieka - obywatela w trudnej sytuacji bezrobocia zauważyć.
Z kolei skąd się bierze to bezrobocie?

A no z tych samych przyczyn, o których powyżej, plus jeszcze jakaś wojenka, żle prowadzona polityka zagraniczna państwa, w wyniku której szary obywatel traci pracę, bo restrykcje, bo embargo, bo blokada itd.

W takich to ciężkich chwilach my czyli państwo powinno pomóc, wyciągnąć rękę, a nie... strzelać.

Tu już nawet nie trzeba być żadnym ani chrześcijaninem, ani socjalistą, ani liberalnym liberałem a zwykłym humanistą - Człowiekiem.

Co sprytniejsi potrafią sobie zorganizować swój własny warsztat pracy - interes, ale nie wszyscy mają do tego głowę, tak jak nie każdy może, czy chce być tym muzykiem, lekarzem, poetą, itd. gdzie także idzie zarabiać na życie, ale powiadam: chwilowe załamanie na rynku, żle wypełniona, nie zawsze trafnie - nisza rynkowa i klops - umierać przy takich jak wy?

Powstaje raczej pytanie: jak długo takim pechowcom płacić te zapomogi i zasiłki?

I czy państwo powinno brać na siebie ciężar organizowania rynku pracy, zatrudnienia, jak za PRL-u?

Lub, jak to jest już nawet planowane - każdemu takiemu co ani sam, ani państwo nie umie mu znależć pracy - wypłacać tzw. rentę minimalną /we wstępnym założeniu ma to być ok. 1 000zł/.

Aby budżetu państwa tymi zasiłkami/rentami nie przeciążać, jak w tej szwajcarskiej wsi - państwo, samorządy - muszą prowadzić odpowiednią politykę inwestycyjną dla stwarzania miejsc pracy - zatrudnienia, by zdjąć z siebie ten ciężar socjalny.
I to jest praca dla polityków, a nie jedynie naciskanie na guziki w sejmie czy lokalnych samorządach, bądż zajmowanie się organizowaniem pielgrzymek i ceremoniałów religijnych, antyaborcją czy aborcją, in vitro i eutanazja, gdyż to jest właśnie indywidualna sprawa każdego obywatela, a nie jak w dyktaturze jakiej, co ma miejsce w tej chwili, ze państwo teokratyczne zaglądać by chciało każdemu niemal pod kołdrę i narzucać swoje wartości religijne.

Podsumowanie"
1. Żadnych zasiłków, zapomóg, jeśli jest praca, i to godziwie płatna.

2. Zasiłki, renty, zapomogi wyłącznie na okres przejściowy, w jakiej się znalazł obywatel/rodzina NIE Z WŁASNEJ WINY - dookoła Wojtek.

3. Urzędników tylko tyle ile faktycznie potrzeba; w państwowych firmach decydować o tym powinien rachunek ekonomiczny: nie wydolisz pan panie dyrektorze - opłacasz pan z własnej kieszeni tych urzędników i basta. Związki zawodowe poza zakładami, opłacane z własnych składek członków.

W wypadku protestów i niezadowolenia z wynagrodzeń i zatrudnienia - posadzić na stanowisko dyrektora przewodniczącego związku /rada pracownicza/, a jak się mu/im nie uda poprawić sytuacji zakładu - do więzienia wszyscy.

Hola hola... Stop stop, ale się zagalopowałem, niczym Marks jaki, he he he.

Tylko kapitalizm!!

Tylko socjalizm.
Tylko trzecia droga!!

Tylko humanizm!!

Tyle wystarczy, aby do nikogo nie strzelać, ani posyłać po sznur.

Maks Engele

Data: 18.09.2014; 16:40

coś tam zaczynasz sensowniej pisać, ale to jeszcze nie to.

żeby długo nie polemizować zadam Ci tylko jedno pytanie: jaka to jest "godziwa płaca"?

Data: 18.09.2014; 17:23

"pilnować, by ludzie, dla których nie ma pracy, a sami głowy do interesu nie mają /no nie i już, bo chcą być muzykami, literatami, nauczycielami, naukowcami itd. - nie pomarli z głodu, a chcieli by bardzo pracować, wręcz nudzą się i rwą do pracy, no ale nie ma i już. " to cytat z tona.

Zadaję autorowi tego co powyżej pytań kilka:
1. Oni (ci bez głowy) chcą być, czy są muzykami, literatami, nauczycielami, naukowcami itd.
2. Jeśli chcą być, to niech się wykażą talentem, umiejętnościami itd. a na 100% znajdzie się gość z kasą, który na nim zrobi jeszcze większą, a jemu styknie na godziwe życie.
3. Jeśli są prawdziwymi muzykami, których inni chcą słuchać i za to zapłacić, to mają kasy jak lodu i współczucie tona nie jest im do niczego potrzebne. Na dodatek nie muszą posiadać dyplomu z pitolenia w konserwatorium. Muszę podawać przykłady? Który z Beatelsów np. posiadał wykształcenie muzyczne. Biały czarnoskóry świeć Panie nad jego duszą miał dyplom mgr od pitolenia? Nie! A kasy miał tyle, że mu się całkiem pod deklem po.doliło.
4. Mam pisać o prawdziwych literatach światowej sławy? Czy któryś z nich kończył Wyższą Szkołę Gryzmolenia w Zadupkowie? Czy tona na jego wumlu uczyli pisać i próbować rymować? Pewnie nie. Naumiał się tego sam przy świniach.
5. Naukowcy prawdziwi przebierają w ofertach jak ton w gnoju, bo mu tam szczęka sztuczna wpadła.

Dla prawdziwych praca była, jest i będzie.

Data: 19.09.2014; 08:15

Tutaj jakoś dupny tonie nie odpowiedziałeś na mój wpis, bo nawet do ciebie pewnie dotarło, że pieprzysz bez sensu.

Data: 19.09.2014; 08:26

Laktacja, takich karkołomnych założeń bym nie ryzykował. Po prostu zajęty jest spamowaniem gdzie indziej.

Data: 19.09.2014; 12:14

Pięknie Laktacja.

Data: 19.09.2014; 13:38

No trudno: sami-ście mnie zmusili do zaprezentowania mojej kolejnej tfu-rczości; mam nadzieje, ze jak zwykle się wam nie spodoba.



Wiedziałem, wiedziałem, że prędzej czy póżniej odkryjecie swe przyłbice, kapitalistyczne wilki, co wszystko co słabsze od nich nie ma prawa żyć, więc mordują i pożerają!

Brawo, brawissimo!

Eugenika liberała

Tak, zabić, bo słaby
i nieutalentowany,
to nie człowiek, by
miał żyć, jak ty wilku cwany?!
Oceniasz więc podług siebie: -
nadaje się on tylko na żer,
do wykorzystania przez ciebie,
udajesz człowieka, boś pozer.
A w gruncie rzeczy -
drapieżnikiem jesteś,
i nazizm tu aż skrzeczy,
oni też palili naszą wieś.

A muszę wam wskazać,
iż Natura- Bóg egzystować daje:
najmarniejszemu nawet i się rozmnażać,
gdyż tylko na pozór takim się wydaje.

W gruncie rzeczy istotną rolę
ma on do odegrania:, wypełnia lukę
w stworzeniu; uszanuj więc jej wolę,
tajemnicą ona; przyjmij tę naukę.

Stąd - "5. Nie zabijaj" - zapisano w Niebie!
A ty co - zabić chcesz bliżniego swego?
Zagłodzić, bo mniej utalentowany od ciebie?
Nawiązać do hitleryzmu wszetecznego?!

Oni też eugenikę uprawiając,
mniej utalentowanych unicestwiali,
nieudacznikami ich nazywając -
do kotła, do pieca kierowali !!

Tymczasem nawet zwierzę, jakiś Reks
przygarnie słabego i porzuconego,
wychowa go, bo tak każe Natury kodeks;
a ty zabić chcesz, a udajesz oświeconego?!

Jako ten zwierz, te wilki z podania owego:
Romulus i Romus, co człowieka z historii kresu
przygarnęli marnego i wychowali na wielkiego -
uczyń tak i przygarnij słabego z marginesu!!

Marginesu życia nie z własnej winy,
ludzi - dorosłych i dzieci,
bez pracy oni, smutne mają miny
i puste żołądki,"talentu im brak",lecz nie chęci.

Według was nie nadają sie oni
by żyć, nie zasługują by ich wzmocnić;
w niedzielę kazdą kościół po was dzwoni,
a wy - siebie tylko pragniecie umocnić?

Bogactwo swoje? Bo "prawi" na to pozwalają?
Jeszcze, jeszcze i wiele razy jeszcze?!!
"Bo ja mam talent, a "socjalni" go nie mają!"
Myślę, że nawet Boga przechodzą dreszcze.

Zaiste piękna eugenika, a świat ponury,
zwyrodnienie całkowite człowieczeństwa,
wynaturzenie matki Natury;
i - przyszłość waszego męczeństwa.

Data: 19.09.2014; 13:46

A może piękniej będzie tak?

Eugenika liberała

Tak, zabić, bo słaby
i nieutalentowany,
to nie człowiek, by
miał żyć, jak ty wilku cwany?!
Oceniasz więc podług siebie: -
nadaje się on tylko na żer,
do wykorzystania przez ciebie,
udajesz człowieka, boś pozer.
A w gruncie rzeczy -
drapieżnikiem jesteś,
i nazizm tu aż skrzeczy,
oni też palili naszą wieś.
A muszę wam wskazać,
iż Natura- Bóg egzystować daje:
najmarniejszemu nawet i się rozmnażać,
gdyż tylko na pozór takim się wydaje.

W gruncie rzeczy istotną rolę
ma on do odegrania:, wypełnia lukę
w stworzeniu; uszanuj więc jej wolę,
tajemnicą ona; przyjmij tę naukę.
Stąd - "5. Nie zabijaj" - zapisano w Niebie!
A ty co - zabić chcesz bliżniego swego?
Zagłodzić, bo mniej utalentowany od ciebie?
Nawiązać do hitleryzmu wszetecznego?!Oni też eugenikę uprawiając,
mniej utalentowanych unicestwiali,
nieudacznikami ich nazywając -
do kotła, do pieca kierowali !!

Tymczasem nawet zwierzę, jakiś Reks
przygarnie słabego i porzuconego,
wychowa go, bo tak każe Natury kodeks;
a ty zabić chcesz, a udajesz oświeconego?!
Jako ten zwierz, te wilki z podania owego:
Romulus i Romus, co człowieka z historii kresu
przygarnęli marnego i wychowali na wielkiego -
uczyń tak i przygarnij słabego z marginesu!!
Marginesu życia nie z własnej winy,
ludzi - dorosłych i dzieci,
bez pracy oni, smutne mają miny
i puste żołądki,"talentu im brak",lecz nie chęci.
Według was nie nadają się oni
by żyć, nie zasługują by ich wzmocnić;
w niedzielę każdą kościół po was dzwoni,
a wy - siebie tylko pragniecie umocnić?
Bogactwo swoje? Bo "prawi" na to pozwalają?
Jeszcze, jeszcze i wiele razy jeszcze?!!
"Bo ja mam talent, a "socjalni" go nie mają!"
Myślę, że nawet Boga przechodzą dreszcze.
Zaiste piękna eugenika, a świat ponury,
zwyrodnienie całkowite człowieczeństwa,
wynaturzenie matki Natury;
i - przyszłość waszego męczeństwa.

Data: 19.09.2014; 17:38

Pierdyknij jeszcze z sześć kolejnych wersji tego samego w dwunastu odmianach powielonych po 32 razy i szybko do 10.000 dobrniesz.
Nie zapomnij powklejać wszystkiego do wątku o kleceniu...

Data: 19.09.2014; 17:48

Wy socjaliści nie jesteście pojąć konceptu wolności - wy musicie mieć niewolników żeby funkcjonować. Jesteście prawdziwą zarazą tego świata.

W ekonomii wolnorynkowej nikt nikogo nie wykorzystuje - wszystko odbywa się na zasadzie dobrowolnej wymiany. Również praca.

Pracodawca i pracownik tworzą dobrowolny zespół, tandem - jeden bez drugiego nie mogą istnieć. W najprostszym układzie przedsiębiorca wkłada swój pomysł i umiejętność jego sprzedania, za to pobiera prowizję od wykonawcy czyli pracownika. Pracownik zaś umie pomysł przedsiębiorcy przekształcić w rzeczy materialne bądź usługi, iz tego tytułu pobiera swoje wynagrodzenie.

Socjalizm ten najprostszy układ rozpierdala wprowadzaniem wyzysku jednego bądź drugiego.

Data: 19.09.2014; 17:49

Proszę uprzejmie, wedle życzeniu twemu stanie się zadość;

ale nie tak całkiem do końca: nie sześć, a raz tylko, bo by mnie Admin zjechał na czerwono.

/Po korekcie/
----------------------

Eugenika liberała

Tak, zabić go, bo słaby
i nieutalentowany,
to nie człowiek, by
miał żyć, jak ty wilku cwany?!

Oceniasz więc podług siebie:
nadaje się on tylko na żer,
do wykorzystania przez ciebie,
udajesz człowieka, boś pozer,
a w gruncie rzeczy -
drapieżnikiem jesteś,
i nazizm tu aż skrzeczy,
oni też palili naszą wieś.

A muszę wam tu wskazać,
iż Natura- Bóg egzystować daje
najmarniejszemu nawet i się rozmnażać,
gdyż tylko na pozór takim się wydaje.
W gruncie rzeczy istotną rolę
ma on do spełnienia: wypełnia lukę
w stworzeniu; uszanuj więc jej wolę,
tajemnicą ona; przyjmij tę naukę.
Stąd "5. Nie zabijaj" - zapisano w Niebie!
A ty co - zabić chcesz bliżniego swego?
Zagłodzić, bo mniej utalentowany od ciebie?
Nawiązać do hitleryzmu wszetecznego?!
Oni też eugenikę uprawiając,
mniej utalentowanych unicestwiali,
nieudacznikami ich nazywając -
do kotła, do pieca kierowali !!

Tymczasem nawet zwierzę, jakiś Reks
przygarnie słabego i porzuconego,
wychowa go, bo tak każe Natury kodeks;
a ty zabić chcesz, a udajesz oświeconego?!
Jako ten zwierz, te wilki z podania owego:
Romulus i Romus, co człowieka z historii kresu
przygarnęli marnego i wychowali na wielkiego;
uczyń tak i przygarnij słabego z marginesu!!
Marginesu życia nie z własnej winy,
ludzi naszych - dorosłych i dzieci,
bez pracy, puste żołądki, smutne miny
bo... "talentu im brak". Lecz nie chęci!

Według was nie nadają się oni
by żyć, nie zasługują by ich wzmocnić;
w niedzielę każdą kościół po was dzwoni,
a wy - siebie tylko pragniecie umocnić?
Bogactwo swoje? Bo "prawi" na to pozwalają?
- Jeszcze, jeszcze i wiele razy jeszcze?!!
"Bo ja mam talent, a "socjalni" go nie mają!"?
Myślę, że nawet Boga przechodzą dreszcze.
Zaiste ponura eugenika i świat wasz ponury,
zwyrodnienie całkowite człowieczeństwa,
wynaturzenie matki Natury;
i - przyszłość waszego męczeństwa.

Data: 19.09.2014; 18:03

Do drzwi tona coś puka.
Kto tam? pyta ton.
Rozum - słychać zza drzwi.
Nieznanych mi nie wolno mi wpuszczać!
"Rezolutnie" odpowiedział ton.

Data: 19.09.2014; 20:46

Zgadłeś laktacja: rozumu pawiana nigdy nie wpuszczę.
Ani żadnej innej małpy też.

No byście mi nawyprawiali, he he!

Chałupa do remontu kapitalnego!! Albo nawet do rozbiórki!

Pawiany jedne.

Data: 19.09.2014; 20:51

Kto tam, kto się tam wierci?
A, pawian jesteś?
To stój przed mymi drzwiami
do usłanej śmierci!

Data: 23.09.2014; 09:47

@ POnury "2. Złodzieje - jak tango* - trzeba ich eliminować

*o ile mam rację myśląc, że tango to urzędnik państwowy lub menda udająca przedsiębiorcę na posadce w spółce gminnej."
Czy teoria ta dotyczy też ludzi z twojego najbliższego otoczenia????
"W ekonomii wolnorynkowej nikt nikogo nie wykorzystuje - wszystko odbywa się na zasadzie dobrowolnej wymiany. Również praca." Czy ja gdziekolwiek napisałem ,że w relacjach pracodawca/przedsiębiorca- pracownik ,ten drugi jest wykorzystywany? Pewnie huczą ci jeszcze w głowie hasła propagandowe z okresu twego dzieciństwa. Jedyna zasada jaka powinna obowiązywać pomiędzy pracodawcą ,a pracownikiem to ta,że za dobrą prace należy się dobra płaca.
W ekonomi wolnorynkowej na którą się powołujesz ważne jest utrzymanie równowagi pomiędzy polityką socjalną,a gospodarczą państwa.Zniesienie wszystkich przywilejów socjalnych w efekcie przyniosłoby spadek konsumpcji wewnętrznej ,a tym samym obniżenie dochodów przedsiębiorców (czyli więcej złego ,niż dobrego)Chyba ,że zastosować teorię "psa ogrodnika"...? Zdecydowana większość dobrze rozwiniętych krajów z tej zależności korzysta,a socjalizmu nie uznaje za nowotwór złośliwy, lecz ...twór dobrotliwy.