Forum

Temat: Dobry temat: stalking dla rozkochanych....

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 04.05.2018; 21:14

N stronie głównej Redakcja pomieściła ciekawy artykuł poświęcony zdarzeniu stalkingu, czyli /zacytujmy/:

"Przyjęte ostatnio przez pszczyńskich policjantów zgłoszenie, dotyczyło nękania 17-latki z Pszczyny. Młoda kobieta była "zasypywana" SMS-ami od 18-latka, który dodatkowo groził jej, śledził i nękał naruszając jej prywatność i powodując u niej poczucie zagrożenia. W Kodeksie Karnym, w pierwszym paragrafie artykułu 190a. czytamy:

"Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność podlega karze pozbawienia wolności do lat 3"."

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 04.05.2018; 21:19

...I dalej tak:

"/.../ Nierzadko, przynajmniej na początku, zachowuje się kulturalnie, jest miły,wysyła kwiaty, prezenty, sms-y, maile, i telefonuje. Wszystkie jego działania cechuje jednak przesadna częstotliwość i brak racjonalnych motywów. Taka osoba charakteryzuje się często zaburzoną percepcją świata i miewa zniekształcony obraz otaczającej jej rzeczywistości. Może ona nawet nie zdawać sobie sprawy z tego, że jej zachowanie może wyrządzić komuś psychiczną, a nawet fizyczną, krzywdę. Sprawca stalkingu bywa przekonany o słuszności swoich poczynań. Tłumaczy swoje zachowanie troską o drugą osobę, co przez jego ofiarę odbierane jest jako przemoc i agresja. Patrząc na to zjawisko od strony sprawcy, stalking ma swoje źródło w uzależnieniu emocjonalnym i uczuciowym od osoby - tłumaczą mundurowi."


"Aby jednak mówić o przestępstwie wymagany jest jeden warunek. Wszystko to, co robi sprawca musi wzbudzić u osoby pokrzywdzonej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie naruszać jej prywatność."


BM / pless.pl, źródło: KPP Pszczyna

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 04.05.2018; 21:41

Teraz już moje, tona...

No tak, typowe zachowanie zakochanego "sprawcy" stalkingu.

Być może początkowo rozkochanego przez późniejszą "ofiarę stalkingu".
W tym wypadku - sama nie jest bez winy; może zbyt pochopnie igrała uczuciami, a ten łatwo i naiwnie dał się omotać...
Tak to jest z tymi uczuciami, należy być ostrożnym, ale cóż to da, jak natura zwycięża dobrego i łatwowiernego, a cynik .../czka/ gra na zimno lub szybko się zniechęca. Tymczasem uczucia trwają, a nawet narastają na skutek odrzucenia - dochodzi do załamania, depresji, które tu, w artykule - równie cynicznie nazwane jest zaburzeniem osobowości czy jakoś tak;
no ależ oczywiście - w takim stanie jest to jakieś tam romantyczne zaburzenie i co z tego?
Takie jest życie i tak zawsze było, lecz nie ma dymu bez ognia, ognia rozkochania - przez ofiarę, bywa.
A nie tylko, że sprawca jest z tego powodu natrętem i zagraża subiektywnemu poczuciu bezpieczeństwa i rodzi lęk, bo nie igra się uczuciami bez konsekwencji, jak to było nawet u tej znanej posłanki pani Sawic...j, wobec której znany nam agent Tomek też "składał propozycje spotkań", "wręczał kwiaty" i co tam jeszcze, a ta poszła za ciosem i nie czuła się tym zagrożona, wręcz przeciwnie, a dopiero potem, a mimo tego nikt o stalking nie był oskarżony...

Zbyt skomplikowane są uczucia i stopień winy u każdego by tak ot lekko sobie i cynicznie przytaczać od razu artykuły z kodeksu karego...
To jest więcej rzecz dla psychologów, niż dla mundurowych, których widok u niektórych także może wzbudzać silne poczucie lęku i zagrożenia, a jednak przestępstwem stalkingu to nie będzie.
Więcej zatem empatii dla 'sprawcy", an ie tylko ofiary, być może nie bez winy.

Nie ma dymu bez ognia,
ognia miłości...
A z miłości powstają małżeństwa,
a z małżeństw rodziny...
rodzą się dzieci,
których tak nam w Polsce brakuje,
i dla nich stworzono nawet
specjalny program 500plus...
"Sprawca stalkingu tak to chyba
rozumie

:))
rozumie się.

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 04.05.2018; 21:59

I jeszcze... 18 i 17-latkowie... O mój Boże...

Niemal u zarania rodzenia się tego typu romantycznych uczuć, często nowych, nieznanych, nie wiadomo co z nimi zrobić, jak nad nimi zapanować, brak doświadczeń itd.,
a tu od razu... "mundurowi", z paragrafami kodeksu karnego... Bo "nachodzenie", bo "natręctwo"...
Tak, a jak inaczej wygląda stan zakochania?
W wyniku jeszcze, kto wie - rozkochania?
A więc co się samej nawarzyło, to trzeba to teraz wypić, a nie oskarżać o stalking, bo tak wygodniej żyć: rozpalić,podpalić, a gaszeniem to się już nie przejmować, tak?

Nie, no - świat bez uczuć chcecie nam stworzyć? Zakłamany, cyniczny, dla cwanych wygodnisiów?
Za to - policja na karku i paragrafami z kodeksu karnego?

A literatura romantyczna zaliczona? Romeo i Julia np.?

To, prócz kodeksu - zachęcam i do niej. A świat stanie się lepszy i mniej cyniczny. I miłość w nim zagra, a nie czysta cyniczna gra na uczuciach.

PS: Uwaga: to było tak ogólnie na temat zjawiska i nie odnosi się do tego konkretnego tu zaistniałego zdarzenia.
Pozdrawiam zakochanych "stalkierów", :))



ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 04.05.2018; 22:03

Ależ tak!

I stalkierki zakochane też pozdrawiam!

Żyjcie pełnią życia i bądźcie zawsze sobą, tego ten Świat od Was potrzebuje, tej Waszej różnorodności!
Nudziarze na księży-c!


ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 04.05.2018; 22:21

Z Kodeksu Miłosnego;
art. 145:
"Kto cynicznie, a więc z góry powziętym zamiarem wycofania się z partnerstwa - rozkochuje w sobie drugą osobę, narażając ją na silny stres, depresję, oraz inne stany zaburzenia osobowości - ten podlega karze do 3 lat stalkingu."



ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 04.05.2018; 22:27

J. w., art. 175:

"Kto w efekcie doprowadzenia innej osoby do stanu zakochania, /brał-a w tym czynny udział/, a następnie odrzucenia - podejmuje mimo tego próbę oskarżenia jej o wywołanie w niej uczucia strachu, lęku, czy innych stanów zagrożenia - ten podlega karze."

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 04.05.2018; 22:42

Kodek Miłosny tona, art. 124:

"Osoba, która z drugą osobą doprowadziła do takiego zżycia się z sobą, iż proponowany jej seks nie powinien stanowić dla niej najmniejszej ujmy i zagrożenia, z racji obopólnego i zgodnego omawiania tego tematu, a pomimo tego po jakimś czasie występuje z oskarżeniem wobec niej - podlega karze obstrukcji, z obstrukcją gastryczną włącznie."


ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 04.05.2018; 22:47

Z programu społecznego "500plus minus":
Punkt 16.:

"Jeśli ktokolwiek z obywateli odrzuca - nachalne nawet i natarczywe - umizgi wobec drugiej płci przeciwnej, w wyniku czego zagrożony jest demograficzny program poprawy populacji w naszym kraju, a tym samym emerytury - podlega karze wywozu na karze do 50 km/h, włącznie z ostrymi zakrętami."

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 04.05.2018; 22:51

J.w.:

"A kto by jeszcze w wyniku tychże wymienionych zalotów czuł się mocno zagrożony strachem, lękiem i stalkingiem - podlega dodatkowej karze wywozu na karze, z prędkością co najmniej do 70km/h, na odległość do 100km od miejsca stałego pobytu, aż do zapalenia odbytu włącznie."

ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 04.05.2018; 22:58

j.w. - pkt 38:

"Zakazuje się odczuwania stanu zagrożenia jeśli zagrożony miałby być program 500plusminus.
A zatem nie wolno odczuwać lęku/strachu oraz innego zalęknienia z obawami włącznie - w wypadku ciążowej wpadki, w efekcie wypadnięcia wkładki.
W razie niedostosowania się do stanu patriotycznego bohaterstwa - obwiniona będzie karana brakiem dostępu do wkładki."



ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 04.05.2018; 23:04

Z`programu 600plusminus na oko:
art. 28:

"Kto zarzuca drugiej osobie nagminne jej śledzenie - powinien mieć zakazane spożywanie śledzi - przez co najmniej dwa lata."





ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 04.05.2018; 23:22

Ogólnie to tak tam na tej stronie głównej Pless.pl napisałem, z czym się wielu nie zgadza, do czego każdy ma prawo, zwłaszcza robokop:


"Bardzo krzywdzące wielu ludzi tłumaczenie mundurowych,. bez brania pod uwagę uczuć sprawcy: zakochanie przez rozkochanie /ofiara nie bez winy/; "próby umawiania się na spotkanie"... he he he...
No na siłę robienie z ludzi robokopów - bezuczuciowych maszyn bez mała.
Ja też się czuję zagrożony i podszyty strachem ze strony mundurowych, jak widzę ich częste wizyty w sąsiedztwie, a zwłaszcza kiedy poruszają się na sygnale, albo za często ich widzę w sąsiedztwie...
Uczucie zagrożenia jest różne i subiektywne, należy obiektywnie oceniać ten stan, a nie wypowiadać ogólniki, bo za niedługo, to nawet uśmiechniecie się do dziewczyny stanie się/może wywołać u niej poczucie zagrożenia i strachu, czyli stworzyć podstawę do nękania z kolei kogoś oskarżeniem o stalking i błędne koło się zamyka.
Propozycje spotkania czy seksu to zwyczajna rzecz u ludzi. Bez przesadyzmu. Skąd kto może wiedzieć jakie odczucia to wzbudzi, strachu, zagrożenia czy... przystania na nie...?

To czyjeś przeczulenie na tym punkcie też może wywołać u mnie poczucie strachu i zagrożenia czy posądzenia o nadwrażliwość na swoim punkcie, a to już nie ten świat, a inna planeta i to akurat podlega leczeniu.
Od wieków mężczyźni, a także kobiety próbowali i czasem się udawało, gdy się było upartym i nie odpuszczało, a czasem nie, ale żeby robić z tego przestępców, to gruba przesada. Albo dostaje się kosza, albo nawet kilka i kropka, takie jest życie, a kto szuka wygody, to powtarzam - nie ta planeta."/tamże/




ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 05.05.2018; 08:59

Rozszerzenie przepisu do Programu 500plusminus dotyczący kary wywozu na karze /taczkach/;

"kara wywozu na karze/taczkach/ może być wykonana wyłącznie na drogach wyboistych."




ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 05.05.2018; 09:20

Charakterytyczną, istotną cechą stalkingu ma być z definicji podane tam "długotrwałe" nachodzenie, hi hi hi...

Znaki czasów... Dziś faktycznie nie, ale kiedyś, zanim się nasi dziadowie ożenili, to trwało jakiś czas, oj trwało.
I z wiadomych obaw, aby ich jeszcze dziś kto z tego powodu nie ścignął w grobie - nie nazywam tego "nachodzeniem długotrwałym" i o "dużej częstoltiwości", choć zakochani lub nawet przyjaciele tak mają, lecz to jak widać w dzisiejszych czasach jest stanem zagrożenia i stalkingiem dla wybranki serca, bo mundurowi mają dziś lepsze kodeksy i szybsze auta, a nie kulawe konie, więc ścignąć każdego mogą.

Komuteryzacja, wirtualizacja, technizacja zrobiły swoje spustoszenie w mózgach, o sercach już nie wspominając, po prostu zamarły, oziębły, pozostało wyłącznie bezmyślne klikanie w smartfony i jazda na sygnale do stalkierów.

Głupie baby - powiedział kucharz wyjmując zakalcowatą babę z pieca.




ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 05.05.2018; 09:30

Bo dziś faktycznie - nie "nachodzi się " baby" w sposób jak kiedyś - "długotrwały", a krótko i z jak najmniejszą częstotliwością, po jakże kmodnym w tych czasach porzekadle:
"chop na krowa - już jest ciele", a potem i wesele, z musu, co najwyżej - alimenty Ali płaci, choć bez gaci cnotę stracił.

Dzisjaj wszystko trwa "krótkotrwale", i "z małą częstotliwością", dlatego kto z młodych 18-latków niedzisiejszy, a jego partnerka owszem, to niestety, ale na stalkingera im wychodzi.

Takie mamy szybkie czasy.




ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 05.05.2018; 15:30

Lecz może być i na odwrót...


Stalkierka, jak nic...

Ale też być może i na odwrót,
że to spotka nie chłopaków, a damy
odrzucone zostaną od domu wrót
i co wtedy, stalkierki też mamy?
Potem tylko ból i rozpacz,
one różne mają oblicza;
jedne popadają w dołek, patrz,
inne mają blade lica...

I ta tęsknota, ciągłe oczekiwanie
kiedyż wreszcie ON
da znak jaki, ach to zakochanie...
oczy wciąż wpatrzone w telefon.
lecz niestety: długo długo nic,
żadnego odzewu ze strony jego,
może ja znów podejdę, taki niby pic;
a w rzeczy samej: byle spojrzeć na niego....

I zapatrzeć się na amen,
zapamiętać i się zadurzyć...
potem wysłać mu MEM,
SMS-ami go odurzyć...
A gdy jego uczucia nie będą ochocze,
obojętnością mnie będzie dobijał,
ja odwiedzinami go zaskoczę
nie będzie mnie on powoli zabijał...

Raz i drugi go odwiedzę,
udam, że to niby po drodze,
lecz ja z miłością go nawiedzę,
niechże mi ulży, niebodze...
I tak też uczyniłam;
bez dłuższego namysłu;
lecz zamiast ulgi co ja przeżyłam:
nasłuchać się musiałam przykrych słów...

A nawet z policją miałam do czynienia,
wyobraźcie sobie te bajerkę...
oni po prostu zrobili ze mnie
okropna stalkierkę...!
A to, że go nachodzę,
że zakłócam mu mir domowy,
lub z butami w jego życie wchodzę,
o starej miłości nie było już mowy...

Teraz przestępczynią mnie zwą, o nie...
że uczyniłam komuś piekło,
a we mnie nadal ogień miłości płonie,
oby mi się tylko z tym więzieniem upiekło....
Trzymajcie się stalkierki na nową modę -
z dala od miłości!!
Lepiej dać chłopakowi na wstępie w mordę,
takie na samo już słowo biorą mnie złości.




ton

Niedaleko

Postów: 21866

Data: 05.05.2018; 16:10

Sąsiedzki stalking

A ten mój miły sąsiad, wiecie,
bardzo mi podpada;
codziennie po parę razy mi się kłania,
- Dzień dobry, sąsiadeczko, do mnie gada...

Albo; - A czy może w czym pani pomóc?
Widzę, że na 4. piętro rower pani taska,
poniosę pani, mąż w pracy?
- Nie dziękuję, żadna łaska...!

A on dalej nie daje mi spokoju:
a to spojrzy na mnie bystro
a to kuknie do pokoju,
gdyż tam hałas dzieci czynią często ...

Nie podoba mi się to,
wyraźnie mnie śledzi, ja to czuję;
gdy wychodzę po schodach -
on do mnie: och, współczuję...

albo kiedy indziej, wiecie:
ja taskam mebel na górę,
a on znów mnie zaczepia i pyta:
- Może pomóc? Nie no no, .dałam mu burę!

Żeby się odczepił raz na zawsze,
ja sobie nie życzę!
Niech się trzyma ode mnie z daleka,
tak do niego krzyczę...

A on na to spokojnie mi odpowiada:
- Nie da rady , miła sąsiadeczko,
mieszkamy za blisko,
serdeczności proszę deczko...

No to ja już nie wytrzymałam,
przyjechali mundurowi,
dali mu taki wycisk, że się popłakał,
wszak to chłopy morowi..
.
No, nieco go poturbowali,
a o od razu: - A za co?!
To ja mu wtedy przypomniałam:
- Daleko ode mnie, a co!

Nowi klubowicze

Robek

Pszczyna
w klubie od: 2024.04.16

KamilDawid

Pawłowice
w klubie od: 2024.03.27

Alinab

Piasek
w klubie od: 2024.03.27

zibiw2

Pawłowice
w klubie od: 2024.03.27

Eco24

Goczałkowice-Zdrój
w klubie od: 2024.03.26

kartonik0

Radostowice
w klubie od: 2024.03.25

Mieciu97

Pszczyna
w klubie od: 2024.03.18

Artifire90

Pszczyna
w klubie od: 2024.03.07

Najaktywniejsi - forum

ton

Niedaleko
postów: 21866

pless1

Pszczyna
postów: 10306

leo68

Pszczyna
postów: 7557

Investor

Blisko,coraz bliżej!
postów: 7024

jasmin7

Pszczyna
postów: 5777

cirka

Pszczyna
postów: 4425

POnuryZniwiarz

Shangri-La
postów: 2873

Najaktywniejsi - komentarze

Yankee

Pszczyna
komentarzy: 3241

djhooligan

Pszczyna
komentarzy: 2423

Lanser

Pszczyna
komentarzy: 2207

cirka

Pszczyna
komentarzy: 1486

Gocha

pszczyna
komentarzy: 1104

mnb

Pszczyna
komentarzy: 1050

Buziak

sps
komentarzy: 769