Wyszukiwarka
Tematy forum
Klub pless.pl
Prezentacja klubowicza
Glosik
Pszczyna
W klubie od: 25.11.2010
Ilość komentarzy: 26
Ilość postów: 1
Ilość wyświetleń: 1642
Formularz kontaktowy
Komentarze (26)
Glosik
Ps.
Burmistrza popieram całą sobą. Acz nie zazdroszczę sytuacji i decyzji pierwszych, dziewiczych, które przed nim. Panie Burmistrzu - odwagi życzę, jak i pewności w słuszności podejmowanych decyzji, i ludzi przychylnych, pełnych zaufania. Bo autorytet Pan już ma i to potężny. Powodzenia.
Glosik
Matko! Jaki zaścianek!!! Przeczytajcie sami siebie! Woda się leje aż reumatyzm łapie za gnaty! Same górnolotne frazesy, demagogia aż mdli... jeden drugiego łapie za słówka, pomawia, co drugi się wypowiada, jakby doktorat miał z danej dziedziny...
Jest kilka osób na tym portalu, którzy są oczytani, obeznani, myśl ich bystra i swoboda wypowiedzi przyjazna dla czytelnika, pytam tylko: po co dajecie się prowokować chłamowi? w jakim celu bierzecie udział w jałowych, bezpłciowych, infantylnych pseudo-dyskusjach? Dajcie spokój szczekaczom! Sami się wykruszą, gdy zabraknie im wody na młyn, nie napędzajcie im jej. Wasze komentarze ich komentarzy są dla nich pokarmem.
Pozdrawiam w oczekiwaniu na konkretne zdarzenia w komentarzach.
Glosik
Obawiam się, że wybór zastępcy to jedna z trudniejszych decyzji do podjęcia i szczerze nie zazdroszczę. Nie ma złotego wyjścia z sytuacji, dziś jest inne od jutra z czerwca po wyborach parlamentarnych. Ale wierzę w mądrość i umiejetność przewidywania. Pozdrawiam.
Glosik
Do Navigator:
Waści zdjęcie jego wizytówką - jakoś kojarzy mi się z brakiem szacunku do Asani...
Glosik
Oby więcej ludzi komentujących z taką wiedzą, mądrością, klasą i umiejętnościa ubierania mysli w słowa jak Pszczyńska Babka. Podpisuję się - nie traktować jak plagiat...
Pozdrawiam.
Glosik
Hattrick2010
No, geniuszu, jak Ty byś sobie poradził przy takich opadach? Zima zaskoczyła Pszczynę? Czy aby tylko Pszczynę? Zdaje się, że szukasz Waść dziury na siłę, bo się argumenty skończyły? O ile miałeś takowe :-)
Człowieku, obiektywizmu nieco. Że w Katowicach - gdzie drogami "króluje" Pan K, to niby auta w korkach z powodu śniegu nie stały?
Glosik
Cóż, konto zakładam, kiedy mam coś do powiedzenia i temat jest wart pochylenia. Nie lubię pisac o pierdołach, zatem to chyba nie grzech, założyć konto i wziąć udział w dyskusji? :-)
Pless to nie mój ulubiony portal, ale akurat na nim dyskusje zostały nawiazane, więc tu pisze.
Glosik
Totalna pyskówka na forum!
1. Jak ktoś jeździ przepisowo, to w tylnej części ciałą ma fotoradary i nue boi sie o własne dzieci chodzące pieszo do szkoły.
2. Trzeci już chyba raz zadaję pytanie chołdującym Panu K: jakie to konkretne dokonania ma Pan K na swoim koncie? Takie, które rozpoczał, zrealizował, zakończył i wyszły na dobre miastu i powiatowi. Takie, których nie przjął po kimś innym.
3. Zastanawia mnie, dlaczego tak wielu popleczników Pana K komentuje jako goście?
4. I zastanawia mnie też, dlaczego większość osób, które nie są za Panem K wypowiada się o nim bez wulgaryzmów i obraźliwych haseł, czego nie można powiedzieć o tych, którzy są za Panem K, a o Panu Skrobolu wypowiadają się językiem średnio kulturalnym - delikatnie rzecz ujmując... Może, gdy brak arumentów, pozostaje tylko chamska, wulgarna pyskówka? Poza tym poziom kultury zwolenników Pana K świadczy chyba nie tylko o nich samych, ale i o człowieku, któego popierają, bo to ich własnie pozyskał...
Pozostawiam rozwadze czytających.
Glosik
Hmm... Przy takim składzie Rady... czego się spodziewać? Postawili pionka - będą go przestawiać. :-(
Glosik
A gdzież podział sie szczekający Patricio01? Kilkadziesiąt komentarzy bez jego "riposty"? Chyba zaczniemy tęskinć...
Do Alternauty: "Samo przygotowanie Pana Krausa do debaty świadczy, że ma gdzieś obywateli tego miasta (nawet z czytaniem z kartki miał problemy) i uważa że jesteśmy idiotami (klej ekologiczny, plessówka " - doskonale ujęte, szkoda, że tak mało osób zwróciło na ten fakt uwagę.
Glosik
Do Patricio i podobnych wyznawców...
Jak tak czytam od czasu do czasu komentarze pod "gorącymi" tematami ostatnich dni, gdzie "sporo" jest Twoich wypowiedzi, to mnie delikatnie mdlić zaczyna, bo wciąż te same slogany mi przed oczyma migają. Już kilka dni temu zapytałam jedną osobę z tu komentujących o konkretne zasługi i walory Pana K. KONKRETNE. Osoba ta twirdziła - w ogólnym zarysie, że Pan K jest lepiej przygotowany do objęcia stanowiska burmistrza naszego miasta. Teraz ponawiam pytanie do Ciebie: podaj TRZY KONKRETNE osiągnięcia Pana K, które to wyszły an dobre naszemu powiatowi, ale takie, które rozpoczął i doprowadził do końca, zanim jego "mentorzy" nakazali mu odejśc i ... odszedł, pozostawiając miasto bez czułej jego opieki.
Glosik
patricio: padam na pysk, jutro się przeprowadzam, a to spoty zawrót głowy. Ale obiecuję pochylić się nad tematem zapodanym - daj chwilę oddechu, pliss...
Glosik
Jeżeli "nie z własnego powodu odszedł" - to jak uwierzyć, że z własnego powodu powraca? Choć jednak powrót "z własnego powodu" nie wygląda tu raczej obiektywnie.. a tym samym wartościowo pod względem oddanego głosu...
Glosik
Fakt faktem - awans był. Czy świadomie i zasłużenie? Nie oceniam, średnio mnie wtedy polityka zajmowała, aczkolwiek lubię być minimalnie świadoma.
Skoro jednak Pan K awansował już w randze nie tylko powiatu a województwa - to czemuż to postanowił "cofnąć się" w karierze? Ha, ha, wybaczcie hipokryzję...
I to również fakt, że "Tak, opuścił, ale nie z własnego powodu. To nie on był przyczyną skandalu ze współpracą,kolegi organizacyjnego Pana Darka, Burmistrza Pszczyny Pana Sz. z Bezpieką. Jeżeli mi wiadomo, to sam Pan Sz. przyznał się do współpracy na spotkaniu z przedstawicielami wsi i to zostało odebrane negatywnie."
Dlaczego równocześnie Pan K nie zrezygnował z członkostwa w swojej partii - jednocześnie z rezygnacją ze stanowiska Vice B, wiedząc, że liderzy jego partii zostali posądzeni o te same przynależności? Czyżby honor był sprawą "wybiórczą?"
Zatem: nie "awanse" "polityczne" a faktyczne osiągnięcia, kreatywność i konsekwencja przekonań, powinny stanowić o wiarygodności człowieka.
Ja osobiście nie cierpię "chorągiewek" i "giętkich kręgosłupów".
Ludzie, poddajcie analizie osiągnięcia, poddajcie analizie historię i wiarygodność obu kandydatów. Poddajcie analizie korzyści każdego z nich po wyborach. I oceńcie. Który był do tej pory większym manipulantem, kupczykiem, i ... nie śmiem wymienić... O co apeluję?
Zdobywajmy coraz większą świadomość!!
Pozdrawiam ciepło.
Monika
Glosik
Ups, moja gafa, miałam na myśli, że Grynpis komentował hattrick2010. Wielka prośba o wyrozumiałośc z mojej strony dla Wszystkich zainteresowanych.
Glosik
Myślę, że Grynpis zareagował na "złote prawdy" patricio, taki mały galimatias... Ale i tak słusznie prawi.
Glosik
Dla Patricio mam pytanie(wybacz prosze, że powtarzam w dwóch dyskusjacj jednocześnie, ale i Ty podobnie komentujesz w obu): a czytała/czytał Asani wyniki rankingów przeróżnych, iż z śmiałością godną pozazdroszczenia stwierdza: "Skrobol dużo mówi przez 4 lata nic nie zrobił, Kraus po prostu działa!"
A gdzież był Pan K dwa lata temu? Dlaczego opuścił swoich "zwykłych ludzi, którzy co dzień do pracy wstają i po drogach chodzą?"...
Well, zjawiskowe jest to, że ci, którzy zarzucają Panu S udzielanie się w życiu publicznym w sposób bardziej nowoczesny, jak i promowanie miasta i jego walorów w Świecie, akceptują równocześnie i popierają spektakularne powroty innych. Nie chciała bym rzec "powroty aktorskie wręcz", podszyte sztucznym, patetycznym, demagogicznym wpływaniem na wyborców podatnych na prymitywne manipulacje.
I kolejne pytanie: na ile bezstronny jest Pan K w swych zapewnieniach i obietnicach? A tym samym - na ile wiarygodny? No bo czy z własnej woli zrezygnował ze stanowiska vice B w połowie kadencji? I czy będzie kierował się li tylko i wyłącznie interesem mieszkańców naszego powiatu - jak z wielką troską zapewnia - oraz własnym, a nie partyjnym sumieniem, pełniąc (hipotetycznie i ewentualnie) obowiązki Burmistrza? Bo już raz pokazał, ze nie ma prawa mieć własnego zdania, kiedy to odchodził pod dyktando liderów partii, własnej partii...
Ludzie, błagam, uruchomcie na chwilę choć myślenie przyczynowo - skutkowe. To pomaga.
Pozostaję z szacunkiem dla każdego, nawet odrębnego niż moje stanowiska - jeżeli posiada konkretne argumenty.
Glosik
Po raz kolejny wypada mi powiedzieć: "dziękuję", tym razem dla Ewy11.
Dla Patricio mam pytanie: a czytała Asani wyniki rankingów przeróżnych, iż z śmiałością godną pozazdroszczenia stwierdza: "Skrobol dużo mówi przez 4 lata nic nie zrobił, Kraus po prostu działa!"
A gdzież był Pan K dwa lata temu? Dlaczego opuścił swoich "zwykłych ludzi, którzy co dzień do pracy wstają i po drogach chodzą?"...
Well, zjawiskowe jest to, że ci, którzy zarzucają Panu S udzielanie się w życiu publicznym w sposób bardziej nowoczesny, jak i promowanie miasta i jego walorów w Świecie, akceptują równocześnie i popierają spektakularne powroty innych. Nie chciała bym rzec "powroty aktorskie wręcz", podszyte sztucznym, patetycznym, demagogicznym wpływaniem na wyborców podatnych na prymitywne manipulacje.
I kolejne pytanie: na ile bezstronny jest Pan K w swych zapewnieniach i obietnicach? A tym samym - na ile wiarygodny? No bo czy z własnej woli zrezygnował ze stanowiska vice B w połowie kadencji? I czy będzie kierował się li tylko i wyłącznie interesem mieszkańców naszego powiatu - jak z wielką troską zapewnia - oraz własnym, a nie partyjnym sumieniem, pełniąc (hipotetycznie i ewentualnie) obowiązki Burmistrza? Bo już raz pokazał, ze nie ma prawa mieć własnego zdania, kiedy to odchodził pod dyktando liderów partii, własnej partii...
Ludzie, błagam, uruchomcie na chwilę choć myślenie przyczynowo - skutkowe. To pomaga.
Pozostaję z szacunkiem dla każdego, nawet odrębnego niż moje stanowiska - jeżeli posiada konkretne argumenty.
Glosik
Zdenka83: podaj choć trzy konkretne przykłady, argumenty, powody - zwał jak zwał - że niby to "Mirosław Kraus, jest najlepiej przygotowany do roli burmistrza Pszczyny." Konkretnie - pliss - dlaczego?
Glosik
Dzięki tombom. Chciałam szerzej, ale pewnie wszyscy czytający by się pospali...
A debata była zaje-mocna! Retoryka jest jednak w cenie. Czekam na kolejne dwie debaty z niecierpliwością.
Również pozdrawiam.
Glosik
"Nie obiecuje złotych gór..." ??? A remontu dworca kolejowego przypadkiem nie obiecuje? A że działalność gospodarczą w naszym UM będzie można założyć na parterze, (bo na trzecie za wysoko) za jego ewentualnej kadencji jako burmistrz - tego też nie obiecuje? Litości! Zatem w Pszczynie tak "słabo" rozwija się przedsiębiorczość, bo ludzie leniwi są i na trzecie piętro wyleźć nie potrafią...
A, jeszcze również "nie obiecuje", że wyremontuje WSZYSTKIE drogi w mieście! Tylko najpierw "długi spłaci" a potem "złoży wnioski do stosownych komisji o dofinansowanie".
O Wyższy Absolucie! Ty widzisz i nie grzmisz!
A tak na marginesie, gdzie Pan K miał szeroko pojęty interes miasta, powiatu i - "ludzi którzy codziennie rano wstają i wyruszają do pracy", kiedy rezygnował ze stanowiska vice burmistrza w połowie kadencji? A teraz WIELKI come back. Czy to wszystko nie budzi Waszego niepokoju?
Wybór nie jest łatwy, warto zatem podnosić świadomość polityczną, dyskutować, jak my tutaj. No, i zaczekajmy do tych spotkań obu szanownych kandydatów, niech dopełnią czarę...
Glosik
Nie do końca to takie oczywiste - przynajmniej dla mnie. Jeżeli myślą poważnie i w szerszej perspektywie o polityce - to są świadomi, że jak teraz złożą obietnice, których nie dotrzymają, to społeczeństwo - a mamy je nieziemsko pamiętliwe - wypomni im to w kolejnej kadencji przy okazji kolejnych wyborów. I znów zacznie się bluzganie, kto co zrobił, czego nie zrobił choć mógł etc... Zatem jeżeli mają trochę oleju w głowie, a wiem, że mają, to będą ostrożni w tym, co będą deklarować. Pamiętajmy, że kariera polityka sięga nieco dalej, niż powiat. Chociaż Pan Tomczykiewicz - również były-B, wypłynął na szersze wody, będąc zaledwie marionetką w rękach ówcześnie zarządzających. Zaryzykował? A może zmysł pewien do interesów zawiódł go aż tak daleko? Czasem intuicja pomaga.
Ale wracając do tego, co dzieje się wokół nas teraz - kompetencja, doświadczenie i osiągnięcia są ważne, a do kompletu jeszcze ja zwracam uwagę na swoistą "wierność" przekonań. A z tym akurat Pan K ma mały problem - brak mu konsekwencji.
Glosik
To fakt. Jakże często w sytuacjach, kiedy szerszy ogół społeczeństwa ma dokonać wyboru personalnego, kontr-kandydaci doszukują się nawzajem popełnionych błędów, zamiast skupić się na działaniach przyszłościowych, takich konstruktywnych i realnych w realizacji. Z drugiej jednak strony, jak ocenić wiarygodność kandydata, jak nie po jego dotychczasowych obietnicach, założeniach i liczbie oraz metodach zrealizowanych zamierzeń. Nic, tylko czekać - śledzić i zwiększać świadomość polityczną jak i na temat kandydatów jako "ludzi". Czego wszystkim życzę.
Glosik
Może jednak dobrze, że za mkniętymi, ludzie mogli by zakłócić tą debatę - delikatnie ujmując...
Glosik
No, czekam z niecierpliwością. Ciekawe, czy powtórzy się sytuacja z debaty w Radio M, gdzie jeden z kandydatów odpowiadał niekoniecznie na zadawane pytania, za to kluczył jak po błędnym kole pomiędzy własną niewiedzą a dziwnymi zarzutami względem drugiego z kandydatów. I chyba nikt nie ma wątpliwości, o kim piszę. Może tym razem poziom będzie wyższy i obaj Panowie będą mieli nieco więcej czasu na wypowiedzi.
- Strona
- 1
- z
- 1
Nowi klubowicze
Najaktywniejsi - forum
Najaktywniejsi - komentarze
- Portale regionalne
- - bielsko.info
- - czecho.pl
- - pless.pl
- - tychy.info
- Serwisy wideo
- - bielsko.tv
- - czechowice.tv
- - pszczyna.tv
- Serwisy ogłoszeniowe
- - mojapraca.pl
- - mojelokum.pl
- - mojprzetarg.pl
- - wujekfranek.pl
- - turboportal.pl
- Serwisy tematyczne
- - djfranek.pl
- - mojapizza.pl
- - zloteobraczki.pl