Gora
W klubie od: 21.04.2011
Ilość komentarzy: 7
Ilość postów: 0
Ilość wyświetleń: 659
Panie Wojcie i Panie soltysie z Gory...............wstyd i hanba zeby poraz pierwszy od kilkunasty lat Gorzanie nie dostali zaproszen mowie o prawdziwych rolnikach a nie o tych co dostali zaproszenia w Gorze a niemaja ani kawalka ziemi
ludzie co wy wypisujecie........pasazer mial pas na szyji...trzeba bylo go wydostac ...glowa opadala mu wiec dusil sie..........a na dodatek kilka metrow dalej ciezarowka lezaca na boku silnik na pelnych obrotach kola i wal napedowy krecily sie z duza szybkoscia.....lada moment moglo cos sie urwac i uderzyc pasazera combo..........i wy piszecie ze LEPIEJ BYLO ZOSTAWIC PASAZERA W AUCIE .........TAK CO TAM TO NIE MOJA SPRAWA PYKNAC SOBIE FOTKE WYPADKU I CHWALIC SIE paranoja
ludzie przestancie snuc swoje teorie to nie tylko kierowca ciezarowki powiedzial ze combo zjechalo nagle na lewy pas......ale bylo rowniez dwoch kierowcow ktozy widzieli cale zdarzenie...kierowca corsy i kierowca seicento oni rowniez potwierdzaja wersje kierowcy ciezarowki
najgorsze jest to ze zaden kierowca niemial noza zeby przeciac pasy......w kazdej apteczce powinien byc noz na wyposazeniu....ja juz dzis kupilem sobie noz i od dzis go woze.....oby tylko nigdy nie musial byc uzyty w takim celu
combo bylo na Jastrzebskiej rejstracji........a tearia ze wyprzedzal to nieprawda........ bo nagle zjechal na lewy pas na czolowo z ciezarowka.....a jezeli ktos pisze ze przejezdzal obok to prawda bo objazd byl ulica DLUGA w gorze ok 100 m od miejsca wypadku
Straszny wypadek i srtaszna bezdusznosc kierowcow-gapiow ja z kolegami bylem ok minuty po zdarzeniu pasazer combo dawal oznaki zycia......ale nikt nie ruszyl z pomoca wiec ja z dwoma kolegami przecielismy pasy i wydostalismy pasazera z auta...niestety chwile pozniej zmarl