Czarków
W klubie od: 24.01.2006
Ilość komentarzy: 11
Ilość postów: 66
Ilość wyświetleń: 12394
Student na Uniwersytecie Śląskim :) e-mail: grab.your.balls@gmail.com (nie da się zmienic w koncie, co mnie bardzo wkurza!)
i bardzo dobrze! Nie mieszkam tam, ale traktowanie tej ulicy jako skrótu do miasta jest dość bezcelowe biorąc pod uwagę 2 progi zwalniające, jakość drogi i ograniczenie do 20km/h...
Poza tym ja też bym nie chciał mieć codziennej kawalkady aut pod oknem.
Według mnie jarmark to dobry pomysł, ale realizacja niestety już gorsza. Uważam, że Pszczynie należy się jarmark świąteczny z prawdziwego zdarzenia jak ten w Trewirze ( http://www.trierer-weihnachtsmarkt.de/bilder_video_bildergalerie.php ), do którego wszystkich Państwa odwołuję. Jest na tyle dobry, że Polacy przyjeżdzają tam (i nie tylko do Trewiru) sprzedawać nasze, polskie placki ziemniaczane, Węgrzy sprzedają swoje langose, a wszystko wygląda jak ze świątecznej pocztówki.
Efekt? Tłum ludzi w dzień i w nocy - jarmark to główne miejsce spotkań towarzyskich w okresie świątecznym :)
Zgadzam się z jednym z przedmówców: Taki pomysł to, według mnie, jest doskonała opcja na zagospodarowanie przestrzeni przy kościele Podwyzszenia Krzyża Świętego.
Trochę chyba przesadziłeś z oburzeniem co do cen ubezpieczeń. To po prostu najzwyklejszy wolny rynek i jego zasady. Sam nie mam 25 lat, jeżdzę już od 3 samochodem i takie stawki doprowadzają mnie do szewskiej pasji, ale z drugiej strony to rozumiem.
Jest taki termin ekonomiczny jak dyskryminacja cenowa, ale nie tylko młodzi są dyskryminowani, bo tak naprawdę to my mamy najwięcej zniżek (zwłaszcza jeśli możemy się jeszcze pochwalić legitymacją szkolną, studencką...). Wejścia na basen, do kina i w różne inne podobne miejsca to zazwyczaj zniżki dla młodych. Coprawda cenowo i obowiązkowo ma się to nijak do ubezpieczenia rzędu kilkuset złotych, a czasami powyżej tysiąca, ale jednak. To jest zwykłe zagranie marketingowe, na czymś muszą ostro zarabiać :)
Gość: mieszkaniec Pszczyny Data: 08.11.2007; 12:40
Pomysł bardzo dobry ale czyżby nie można napisac po Polsku tylko BAKERY DRIVE?????!!!!!Wszędzie angielski, Wstyd!!!!!! choć pomysł super, gratuluje.
Sam pomysł jest zaczerpnięty właśnie z Anglii, ew. ze Stanów. Za niedługo dojdzie do tego, ze oprócz kupowania wszystkiego przez internet, nie będziemy musieli ruszac tyłka z samochodu. W Stanach już tak jest. Do banku podjeżdza się jak do dystrybutora stacji benzynowej, kopertę ze sprawunkami wrzuca się do skrzynki, która wędruje drogą podziemną do urzędnika, on załatwia swoje obowiązki i ich wynik przesyła z powrotem pod ziemią,
Czy tak ma być? Wszystko wygodne, wydajne itd, ale mam wątpliwości. Może tak, a moze nie...
Swietne zdjęcia Goła!!!!!!!
Masz to wygrać, bo nawet wysłłm na Ciebie sms-a!!!!!!!!
Jak będzie trzeba to jeszcze kiedyś wyślę :D:D
Zdjęcie genialne, przypomina mi się koniec drugiej klasy liceum i wycieczka w Bieszczady i do Lwowa...mhmmmm......
Pozdrawiam
i tutaj nowa dyrektorka Chrobrego będzie miała pole do popisu. W to jej graj :)
i tutaj nowa dyrektorka Chrobrego będzie miała pole do popisu. W to jej graj :)
Żeby poprawic bezpieczeństwo na drogach, takie akcje musiałyby sie stac rutyną, a jak wiadomo na rutynę nie ma co liczyć. Poza tym nagle codziennie odbywałoby się tysiące kontroli drogowych i ruch uliczny wcale by zachwycony tym nie był.
Ja coś słyszałem, że wśród kandydatów na dyrektora "Chrobrego" pojawiło się nazwisko teraźniejszej dyrektorki Gimnazjum Publicznego nr 1. Jestem już co prawda absolwentem "Chrobrego", ale mam szczerą nadzieję, że nie zostanie ona wybrana podczas tej elekcji, ani żadnej następnej. Przeżyłem 3 lata w gimnazjum pod jej kierownictwem i są to 3 najgorsze lata mojego życia.
Pozdrawiam serdecznie